Domowe zapachy na każdy nos

mar 17, 14 Domowe zapachy na każdy nos

Wielu z nas nawet po dziesiątkach lat potrafi przywołać zapach rodzinnego domu. Czy będzie to gotowana strawa, schnące pranie, świąteczne drzewko albo nawet coś nieprzyjemnego, za sprawą patyny pamięci zostaną one z nami na zawsze. Nasze nosy zdają się mieć bezpośrednie połączenie z sercami, dlaczego więc by nie wykorzystać właściwości zapachów.

Jak wypełnić dom zapachem?

Sposobów na nadanie odpowiedniego aromatu nie brakuje. Możesz zaopatrzyć się w odświeżacze do powietrza, dostępne w szokującej ilości aplikacji. Wyzwalacza automatyczne, z przyciskiem, w aerozolu, w żelu, samoczynne i regulowane. Niektóre z nich prezentują się bardzo elegancko i nie muszą być wstydliwie chowane za kanapą. Jedyny ich problem to korzystanie z przygotowanych mieszanek zapachowych, bardzo mocnych i wyraźnych. Niektórych ich intensywny charakter może odrzucać, dlatego jeśli nie jesteś fanem sztucznych aromatów zainwestuj w dyfuzor do olejków eterycznych. Za pomocą ultradźwięków i rozpylacza jesteś w stanie wytworzyć w domu dowolną kombinacje niezwykłych zapachów. Dyfuzory są dostępne w wersjach wodnych, w których rozcieńczamy płyny (przydatne jeżeli chcemy wstawić do pokoju dziecięcego), oraz takich które podgrzewają nierozcieńczone olejki.

 aromaty

Jakie zapachy?

Świat olejków zapachowych obejmuje praktycznie każdy wyobrażalny aromat i kilka niewyobrażalnych w ramach uzupełnienia. Na początek warto zaopatrzyć się w klasyki, czyli zapachy kwiatowe. Wrażenie odwiedzin w kolorowym ogrodzie wywoła użyta w ciągu kombinacja lilii, gardenii i jaśminu. Uważaj na róże, pachną pięknie, ale są bardzo intensywne. Jeżeli „przedobrzysz” zapach robi się ciężki i kwaśny. Dla wrażenia czystości i orzeźwienia warto połączyć sosnę i miętę, podobnie zadziała hibiskus czy rozmaryn. Jeżeli potrzebujemy dodatkowego zastrzyku energii zmiksuj pomarańczę i miętę pieprzową. Zapachy owocowe świetnie sprawdzają się latem, zwłaszcza w łazience i salonie. Zimą możesz spróbować połączenia jabłka, cynamonu i goździków, pachnąca nimi kuchnia będzie zdawać się zawsze pełna wypieków.

Co na uspokojenie?

W poszukiwaniu błogości nie trzeba wychodzić poza sprawdzone sposoby. Nie bez powodu nasze babcie używały lawendy, ukoi ona nawet najbardziej skołatane nerwy. Podobnie zadziałają inne ziołowe zapachy, znane głównie z herbat. Hibiskus i rumianek sprawią że popołudniami całe domostwo zanurzy się miłym, gładkim aromacie, wybijając nawet najbardziej niesfornym urwisom harce z głowy.

Co mi to da?

Aromaterapia nie jest oficjalnie rozpoznawaną i uznawaną formę leczenia, ale nie oznacza to że nie ma żadnych korzystnych właściwości. Odpowiednie nawilżone pomieszczenie poprawi nasze samopoczucie, a wysokie stężenie jodu poprawi nie tylko działanie płuc, ale także krążenie. Poza tym przebywanie w pięknie pachnącym domu to przyjemność i relaks, którą ciężko przecenić.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *